Tak rozumiem
Tak niestety
Za chwilę
Przestaniemy świecić
Potrzebuję pół godziny snu
Tylko mnie obudź
Pamiętaj
Nie mogłem już złapać oddechu
Twoje oczy świecą
Jak byś była święta
Elektryczny
Serial
Nie zniosę napięcia
Zresetuj ekran
Przestań
Kiedy się mocniej zatruję
Zaczynam widzieć od środka
Wiem że rozumiesz
Nie możemy tu dłużej zostać
Światło
We wszystkich oknach
Niebo w tanich
Fajerwerkach
Zresetuj ekran
Przestań
Tak rozumiem
Tak niestety
Za chwilę
Przestaniemy świecić
Ruscy podchodzą pod granice
Ale nie teraz
Jutro
Skurwysyny w polityce
Ale nie teraz
Jutro
Teraz jestem dwustu watową żarówką[1]
1. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |