Elegancki, wielkopański,
To jest pierwszy pułk ułański.
Zawsze dzielni, zawsze znani,
Krechowieccy to ułani.
W boju dzielni, wszędzie znani,
Krechowieccy to ułani.
Wszędzie mile są widziani,
To ułani Cioci Frani.
Krechowiacy wszędzie znani,
Za protekcją Cioci Frani.
Krechowieccy wszędzie znani,
To zasługa Cioci Frani.
Krechowiaka nikt nie gani,
To zasługa Cioci Frani.
Krechowiaka nikt nie gani,
Bo się boi Cioci Frani.
Wszędzie pierwsi, wszędzie znani,
To zasługa Cioci Frani.
Beniaminkiem Cioci Frani,
Krechowieccy są ułani.
Stale syci i pijani,
To ułani Cioci Frani.
Lewe dzieci Cioci Frani,
Krechowieccy to ułani.
Zawsze dzielni, często wlani,
Krechowieccy są ułani.
Często dzielni, często wlani,
Krechowieccy to ułani.[1]
1. |
Żurawiejki, Warszawa, 1989, s. 5, 6. |