Cierpliwie liczysz każdy grosz –
– Niewiele tego masz!...
Przeklinasz w duchu swój los,
Miejsce i czas.
Powtarzasz sobie – mam już dość
I nie chcesz wierzyć już,
Że jutro zmieni się coś,
Zdarzy się cud.
Aż nagle zrywasz się,
Budzisz ze snu,
Zdziwiony widzisz, że
Sam jesteś znów.
Przespałeś tyle lat,
Tak wiele szans,
Zgubiłeś tyle dat,
Straciłeś czas!
Powoli zdajesz się na wiatr,
Bez celu płyniesz w dal,
Sam nie wiesz, czego ci brak,
Czego ci żal?
Ocierasz z czoła trudu ślad,
W milczeniu wolisz trwać
I wielki nudzi cię świat –
– Nie chcesz go znać!
Aż nagle zrywasz się,
Budzisz ze snu,
Zdziwiony widzisz, że
Sam jesteś znów.
Przespałeś tyle lat,
Tak wiele szans,
Zgubiłeś tyle dat,
Straciłeś czas!
Żyj aby żyć,
Upadać, wstawać i iść –
– Dopóki starczy ci sił,
Żyj aby żyć!
Dopóki jeszcze się tli,
Rozdrapuj życie do krwi,
A potem śmiej się przez łzy –
– Żyj aby żyć!
Aż nagle zrywasz się,
Budzisz ze snu,
Zdziwiony widzisz, że
Sam jesteś znów.
Przespałeś tyle lat,
Tak wiele szans,
Zgubiłeś tyle dat,
Straciłeś czas!
Żyj aby żyć,
Upadać, wstawać i iść –
– Dopóki starczy ci sił,
Żyj aby żyć!
Dopóki jeszcze się tli,
Rozdrapuj życie do krwi,
A potem śmiej się przez łzy –
– Żyj aby żyć![1]
1. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?products_id=325 |
2. |
https://online.zaiks.org.pl/utwory-muzyczne/19093 |