Z Ojczyzny my poszli...

Zgłoszenie do artykułu: Z Ojczyzny my poszli...

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Tytuł:

Z Ojczyzny my poszli...

Klasyfikacja:

pieśń legionowa

Autor słów:

nieznany

Informacje

Piosenka śpiewana w 2 pp II Brygady przez chór prowadzony przez kapitana Włodzimierza Mężyńskiego w dniu imienin dowódcy batalionu płk Mariana Januszajtisa, 2 lutego 1916 r. Nie jest znana dokładnie jej melodia. Przypuszczalnie jest nią melodia utworu Bolesława Lubicza-Zahorskiego Ułani lub melodia (należy jednak to wykluczyć) Piechoty, oczywiście przyjmując, że była ona znana już wtedy.

Osobie Żegoty poświęcona jest także legionowa przeróbka Mazurka Dąbrowskiego ułożona przez „dziadka” Serwaczyńskiego z 1 batalionu 2 pp (Henryk Lewartowski, Bolesław Pochmarski, Józef Andrzej Teslar (opr.), Szlakiem bojowym Legionów. Krótki zarys organizacyi i dziejów 2 Brygady Legionów Polskich w Karpatach, Galicyi i na Bukowinie, Lwów 1915, s. 226):

Mówi Sandor do Maryśki:

Któs tam idzie chyłkiem.

– Ej, to idą legioniści

Z przetrzepanym tyłkiem.

Marsz, marsz Żegota!

Przez węgierskie błota,

My za tobą hurmem

Złączym się z landszturmem.

Dalszy ciąg tej żartobliwej piosenki powstał po nieudanym zamachu stanu dokonanym przez Januszajtisa w nocy z 4 na 5 stycznia 1919 r. Utwór opublikowany został w „Szczutku” pod tytułem Leguńska pieśń o Żegocie (1919, nr 4, s. 2):

Pójdziem potem do Wehrmachtu

Beselera, Bartha,

Piłsudczyki? To kompania

Przecież diabła warta.

Marsz, marsz Żegota!

Do Czarnego Kota,

Nie rób tyle wrzasku,

Nasypali piasku.

Mówią, że zeń Bonaparte

Będzie ino, ino.

Koń by się śmiał: „Januszajtis?”

Raczej pójść do kino –

Marsz, marsz Żegota!

Śnił ci się Belweder,

Teraz z twoją sławą

Krótki już proceder!

por.: Merwin Bartold, Z życia w Legionach, Kraków 1918, s. 62[1].

Bibliografia