Dla nas ta noc pod gwiazdami,
dla nas ta dal, w dali dal.
Dla nas te dni z nadziejami
i dla nas śmiech, i żal.
Gdy nasz tatko przegrał swój ostatni
stary frak, było nam czegoś brak,
Ale Magda mówi, że zostaje zawsze
coś: jakiś ślad, jakiś znak.
Dla nas ta noc pod gwiazdami,
dla nas ta dal, w dali dal.
Dla nas te dni z nadziejami
i dla nas śmiech, i żal.
Zginął mi tobołek, co był dla mnie
niczym brat, ten to znał cały świat.
Ale Magda mówi, że zostaje zawsze coś:
jakiś znak, jakiś ślad.
Dla nas ta noc pod gwiazdami,
dla nas ta dal, w dali dal.
Dla nas te dni z nadziejami
i dla nas śmiech, i żal.[2]
1. |
Halber, Adam |
2. |
http://www.andrzejrutkowski.pl |