Baczność, harcerze,
Rozkaz wzywa nas,
Niech każdy bierze
Plecak, kij i pas.
Już na kwiatach błyszczy rosa,
Piosnka leci pod niebiosa,
Więc dalej w świat, jeżeliś chwat,
Równaj krok!
Wiatru podmuchy
Niosą trąbki ton,
Więc do nas zuchy
Z wszystkich Polski stron,
Z Litwy, Śląska, Zaporoża,
Z Małopolski czy Pomorza,
Tu każdy brat, byle był chwat,
Równaj krok!
Wszak nam harcerzom
Jedną prawdę znać:
Twardo przy wierze
Swych praojców stać,
Gardzić fałszem i waśniami,
Puszczać drzwiami i oknami
Radosny wiew, taki nasz śpiew,
Równaj krok![1]
1. |
Straszewicz Marzenna, Ojców naszych śpiew: pieśni patriotyczne, Komorów, Prometeusz, 1992, nr 169. |