Tytuł: |
Biały miś |
Kultowy utwór, szczególnie popularny w latach 90. XX wieku, kiedy to wpisał się w nurt modnej wtedy muzyki disco-polo, choć powstał dużo wcześniej. Sporną kwestią jest autorstwo piosenki.
Za autora uważa się Mirosław Górski. Twierdzi, że napisał tę piosenkę będąc w wojsku, w 1970 r. (miał wtedy 20 lat), tęskniąc za swoją rodziną – żoną Marią oraz synem Andrzejem, którego nazywali „biały miś” ze względu na jasne włosy. Maria Górska wspomina wykonanie utworu podczas koncertu w wojskowej świetlicy. W kwietniu 1970 r. na przepustce Mirosław Górski zaprezentował piosenkę bratu Waldemarowi, a on zaczął ją grać na koncertach swojej kapeli, co według Górskich spowodowało, że „Miś” poszedł w świat. Utwór był także wykonywany przez Mirosława Górskiego z zespołem Dobosze. „Biały miś” towarzyszył Górskim przez całe życie, a po ujawnieniu autorstwa – także mieszkańcom ich rodzinnego Pisza, gdzie stał się oficjalną maskotką miasta. Małżeństwo nigdy nie zdecydowało się na rejestrację utworu w ZAiKS-ie. Mieli kilka taśm Doboszy z lat 70., na których mógł być nagrany ten utwór, ale dzisiaj nie są w stanie ich znaleźć.
Co ciekawe, Maria Górska nie jest pierwszą obdarowaną „Białym misiem”. Wiele osób twierdzi, że ten utwór słyszeli bądź wykonywali przed 1970 r. W 1966 r., a więc 4 lata przed występem Górskiego, pewna dziewczyna w Gdańsku dostała od chłopca dźwiękową pocztówkę z nagraniem „Białego misia”. Obdarowaną była Krystyna, a jej adoratorem Janusz Idzik. Jak twierdzi, utwór napisał w 1964 r. i ma z tego okresu oryginalną taśmę i pocztówkę dźwiękową nagraną dla ówczesnej dziewczyny, która kilka lat później została jego żoną. Kiedy kilkadziesiąt lat później wzięli rozwód, pocztówka z utworem została u Janusza. Utwór wykonywał na samodzielnie stworzonej gitarze Fiorella, którą stworzył zainspirowany twórczością zespołu The Beatles. W wykonaniu utworu pomogli mu dwaj znajomi, w tym Jan „Poldek” Tarka. Według Krystyny to on jest autorem „Białego misia”. Poldek potwierdza tę informację. Twierdzi, że napisał utwór w 1959 r., a za świadka podaje swojego kolegę z zespołu Badyle – Wieśka Chrzanowskiego. Tarka napisał utwór dla dziewczyny, w której się wtedy podkochiwał. Kupił dla niej białego misia. W 1964 r. Wiesław Chrzanowski poszedł do wojska, a jego miejsce w zespole zajął Janusz Idzik.
Wiesław Chrzanowski jest zdania, że to za jego sprawą utwór rozprzestrzenił się. Oryginał miał refren i zwrotkę, a on za zgodą Poldka dopisał dwie kolejne, żeby mu się lepiej grało na weselach. Przez lata przepisywał i rozdawał ludziom kwity ze słowami.
Janusz Idzik podejrzewał, że kopia pocztówki dźwiękowej została w studiu nagrań. Oryginał miał stempel Spółdzielni Inwalidów „Rozwój”, po której nie ma teraz śladu, ale udało się nawiązać kontakt z pracownikami innych spółdzielni inwalidzkich. Jednym z nich jest Roman Szczepański. Początkowo myślał, że miał „Białego misia” z radia, ale przypomniał sobie, że z końcem lat 70. był u niego człowiek, który nagrywał tę piosenkę na żywo i mówił, że jest autorem. Jednak nazwiska Górski, Idzik i Tarka nic Szczepańskiemu nie mówią.
Wszystkie trzy wykonania różnią się aranżami i drobnostkami w tekście. Jeśli „Biały miś” został nagrany w 1966 r., piosenka czeka na uznanie autorstwa od prawie 50 lat[2].
1. |
https://www.bigcyc.pl/#/teksty |
2. |
https://wyborcza.pl/duzyformat/1,127290,16577260,Awantura_o_misia.html |
3. |
Śpiewnik biesiadny. Piosenki z tamtych lat, Poznań, In Rock, 2005 |