Poległy w boju stokroć szczęśliwy –
Zmarłego nie płacz, o! matko! syna...
Lej łez twych perły nad tym, co żywy
Jak trup za życia gnić już poczyna
I, opleśniały sobkostwa mułem,
Znosi niewolę sercem nieczułem:
Nad tym płacz, matko! płacz, że jest żywy.
Poległy w boju stokroć szczęśliwy –
Pośród wzburzonej ludowej fali
Padł zapatrzony w świtania dziwy,
Ufny, że krew swą złożył na szali,
Kędy niedola Ludu i dola
Ważą się społem... i zeszedł z pola,
W świtu promienne wpatrzony dziwy.
Poległy w boju stokroć szczęśliwy –
Zasiew krwi jego serca czerwony
Padł na rodzajne ludowe niwy:
Przyjdą złociste Wolności plony,
I hymn zwycięstwa w błękit uderzy
Z piersi żniwiarzy ku czci szermierzy,
Krew swą co wsiali w ludowe niwy.
Poległy w boju stokroć szczęśliwy –
Zmarłego nie płacz, o! matko! syna...
Lej łez twych perły nad tym, co żywy
Jak trup za życia gnić już poczyna
I, opleśniały sobkostwa mułem,
Znosi niewolę sercem nieczułem:
Nad tym płacz, matko! płacz, że jest żywy.
Zaś kto legł w boju – stokroć szczęśliwy.[1]