Czy to w polu, czy w obozie,
harcerz zuch i chwat.
/Czy pod wozem, czy na wozie,
śpiewa, gwiżdże rad./bis
On. nie stęka, gdy go nęka
wykrzywiony but.
/Niechaj tylko brzmi piosenka,
za nic wszelki trud./bis
Mężnie dzierży kij na czacie
i wytęża słuch.
/I przy ogniu, przy herbacie,
zawsze harcerz zuch./bis
Z niebezpieczeństw w głos się śmieje,
z wrogiem staje w twarz.
/Hura! Niech się, co chce, dzieje!
– to jest okrzyk nasz./bis[1]