Deszczowa piosenka

Zgłoszenie do artykułu: Deszczowa piosenka

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Nad Uralem świeci słońce,

skaczą ryby w Amazonce,

w Kaczym Dole wielki koncert,

a tu deszcz, deszcz, deszcz...

Na Saharze wita skwar cię,

jeszcze większy masz w Dżakarcie,

a tu każą stać na warcie

w taki deszcz, deszcz, deszcz...

Dymi kuchnia i kucharze

zasępione mają twarze,

bo im ciągle do menażek

kapie deszcz, deszcz, deszcz...

Milczy nawet druh oboźny,

choć ma zwykle głos donośny,

nie pomogą prośby, groźby

na ten deszcz, deszcz, deszcz...

Mokną płaszcze, mokną buty,

kiedyż koniec tej pokuty?

Każdy humor ma zatruty

przez ten deszcz, deszcz, deszcz...

Nim się meteorologom

jasne dzionki przyśnić mogą,

pod namiotem płyń, załogo,

przez ten deszcz, deszcz, deszcz...[1]

Bibliografia