Zgłoszenie do artykułu: Florentyna

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Niebo się otwiera wierzchołkami sosen,

Gałęziami szarpie niecierpliwy wiatr.

Słońce w piasek rzuca okruchami złota,

Gubi swe promienie wśród wysokich traw.

Płonie w twoich włosach wstążka czy

kokarda.

Zaraz nasz powita twoich oczu blask.

Siedzisz i zaplatasz piękne swe warkocze.

Zaraz powiesz z dumą, że już masz pięć lat.

Hej! Hej! Hej! Florentyno!

– Woła echo wśród drzew.

Hej! Hej! Hej! Florentyno!

W dali słychać twój śmiech.

Hej! Hej! Hej! Florentyno!

– Woła echo znad wzgórz.

Hej! Hej! Hej! Florentyno!

Dziś odnajdę cię znów.

Patrzysz jak żeglują stada chmur po niebie.

Słuchasz bajek, które opowiada las.

Słońce na twym nosku nowe piegi liczy.

Pewnie ich przybędzie dużo tego dnia.

Słońce już w zenicie, wokół krążą osy.

Leje się do szklanki morelowy sok.

Wypij, Florentyno, zdrowie wszystkich

dzieci.

Wśród wysokich sosen stanie dla nich dom.

Hej! Hej! Hej! Florentyno!

– Woła echo wśród drzew.

Hej! Hej! Hej! Florentyno!

W dali słychać twój śmiech.

Hej! Hej! Hej! Florentyno!

– Woła echo znad wzgórz.

Hej! Hej! Hej! Florentyno!

Dziś odnajdę cię znów.[2]

Bibliografia

1. 

Wolański, Ryszard

2. 

http://www.czerwonegitary.pl/
Strona internetowa zespołu Czerwone Gitary [odczyt: 25.05.2015].