Taki jestem mądry i inteligentny
Taki rozum w głowie mam, że się ledwie mieści.
Nie od wczoraj, nie od dzisiaj i nie od miesiąca
Mądrość tak mnie w czaszkę trzepie i mnie geniusz trąca.
Z tej mądrości proszę gości
Zalet sto posiadam
Mądrym okiem patrzę wokół
Mądrą gębą gadam.
Szkoła niepotrzebna, kiedy mądra głowa
Ani Cambridge ani Oxford, ani podstawowa
W locie łapię każdą myśl, w locie ją rozumiem
W locie krzyżówkę rozwiążę, w locie wszystko umiem.
Taki geniusz bądź co bądź,
To przypadek rzadki
W mózgu mam komórki szare bardzo,
I w groszki i w kwiatki!
Czy ktoś zauważył z was, jasność kiedy śpiewam
To jest intelektu blask, który ja rozsiewam.
Blask mądrości poczuć musi, kto ze mną obcował
Jeden, jak dzień przy mnie postał, to fosforyzował.
I ta mądrość ciągle rośnie
I wciąż większa głowa
Nie wiem jakiej wielkiej czapki
Za rok będę potrzebował...
Taki jestem mądry i inteligentny
Taki rozum w głowie mam, że się ledwie mieści.
Ja na rozum mam dowody, rozwiązałem rebus
I mam w głowie coś takiego, doktor mówił że mózg![1]
1. |
http://www.sikora.art.pl |
2. |
Kozłowska, Agnieszka |