Wstęp słowny:
A teraz przedstawimy bajkę. Nie bajkę o Wandzie, która nie chciała Niemca, nie nie. To będzie bajka o Śpiącej Królewnie, która nie chciała Niemca, tak, tak. Występują: Śpiąca Królewna, która nie chciała Niemca
– nie chcę!
I piękny, jak na Niemca oczywiście rycerz z organizacji „Polsko-Niemieckie Pojednanie” Hans
– Chodź Hans, nie wstydź się, tu sami Polacy są, nie bój się
Grać!
Piękny rycerz młody Hans
na rumaku w Polskę gna
by nad Wisłą stworzyć sieć
z niej pieniążki będzie mieć
Baju baj, baju baj z niej pieniążki będzie mieć
Lecz na drodze zamek stał
w nim na służbie strażnik spał
i jak w bajce braci Grimm
śpiące dziewczę było w nim
Baju baj, baju baj wnet całusa pannie dał
Jak żeś hasał to weź ślub
i królestwa zabierz pół
drugie pół w walucie spłać
by się właścicielem stać
Baju baj, baju baj, płać rycerzu w markach płać
(w euro!)
Lokatorów cały dwór
strop się wali pęka mur
„A mury runą, runą, runą”
więc wtop w remont forsy wór
Piękny rycerz młody Hans
już bez konia do dom gna
aż się krew gotuje w nim
by dać wpierdziel braciom Grimm
Baju baj, baju baj, jaszcze siostrom wpiernicz daj.[1]
1. |
Ossowski, Waldemar |
2. |