To miał być zwyczajny dzień
Ale tak nie stało się
W autobusie spotkałem cię
Może ty dostrzegłaś mnie
Jedna z tych ulotnych chwil
Potem sześć wariackich dni
Historia jakiej nie znał świat
Bo cały świat zazdrościł nam
Mijał czas mijał czas mijał czas dzień za dniem
Miłość była jak we śnie
Tak tylko w kinie kocha się
Na pewno anioł zatrzymał czas
Kafejka cicha witała nas
Czemu wypaliło się
Nigdy się nie dowiem już
Ciągle czuję smak twych ust
Chociaż sam przychodzę tu
Mija czas mija czas mija czas dzień za dniem[2]
1. |
|
2. |
http://sexbomba.band.pl/plyty.htm |