To jest piosenka na cześć starości
Wiwat miażdżyca i łamliwe kości
Cześć białym lokom i siwym zaczeskom
Babuniom, dziadziuniom, których laski wesprą
Niech się od dziś staruszkowie nie wstydzą
Że niedosłyszą i że niedowidzą
Bo dzisiaj śpiewamy hymn na ich cześć
Niech każdy niesie tę radosną wieść
To jest piosenka na cześć starości
Dla niej owsianka dla niej schab bez kości
Wiwat sztuczne szczęki i zmarszczek siateczki
Wnukom na dobranoc czytane bajeczki
Bo dziś śpiewamy hymn na jej cześć
Niech każdy niesie tę radosną wieść
Niech nam żyją babcie, niech żyją dziadkowie
Wiśnióweczki kieliszek wypijmy za ich zdrowie[1]
1. |
Kabaret Jurki |
2. |