Ta dziewczyna była piękna jak zjawisko
a dokoła mało światła dużo wina
więc podszedłem do niej blisko bardzo blisko
jak na razie całkiem nieźle się zaczyna
Na początku przywitałem się z niewiastą
i zagajam że dziś moje imieniny
i że mogę jej pokazać nocą miasto
fakt na miasto nabierają się dziewczyny
I co i co i co i co
co się jeszcze w tej historii wydarzyło
ile trunków się wypiło jakie miejsca odwiedziło
czy w pościeli kolorowej się skończyło
i nic i nic i nic i nic
nic kochani więcej z nas nie wyciągniecie
gentlemani oraz damy a o takich dziś śpiewamy
o szczegółach nie powiedzą za nic w świecie
Po raz pierwszy zobaczyłam tego pana
ale wierzcie że nie czułam wcale strachu
gdy tańczyliśmy zawzięcie aż do rana
pośród anten i kominów gdzieś na dachu
Potem płaszczem mnie otulił miejsce w miejsce
tak jak matki okrywają swoje dzieci
i słyszałam jak mu mocno bije serce
i widziałam jak nad nami chmura leci
I co i co i co i co?
A jeśli przyjdzie taki dzień
że wam nagle w domach zrobi się za ciasno
to uchylcie okiennice i wyjrzyjcie na ulice
by zobaczyć jak wygląda nocą miasto
I co i co i co i co?[2]
1. |
|
2. |
http://www.andrzejsikorowski.pl/ |