Jam ci tak wierzył

Zgłoszenie do artykułu: Jam ci tak wierzył

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Tyś mi mówiła jam ci tak wierzył,

Jak słowom świętych aniołów niebie

I chwilkę w życiu jak w niebie przeżył

co dzień godniejszym stając się ciebie

Bóg, stań się wyrzekł pod twemi słowy

Myśl się w mej duszy natchnień stworzyła.

I najświetniejszy wieniec laurowy

Świat obiecywał tyś mi mówiła...

Jak w męczenniku, co dzień wzrastała

Wola wmem ciele w duszy mej siła

Walka tak łatwa próba tak mała

zwyciężyć siebie tyś mi mówiła!

Niejedno szczęście w wiecznym pogrzebie

już mi zabrała w życiu mogiła.

Anioł mój tylko czuwając w niebie

Płakał nade mną tyś mi mówiła...

J odtąd znowu, na piękną ciszę

Jak brzask co ziemi zorze rozsyła

Tak w duszy mojej wszystkie klawisze

zabrzmiały wróżbą tyś mi mówiła!

Wyrwane z ciężkich więzów tęschnoty

Biło się serce pierś dziękczyniła.

za tyle szczęścia za tyle cnoty

W obliczu Boga tyś mi mówiła...

Tyś mi mówiła we wspomnień gwarze

Dziś rozłączony z natchnień pociechą

Widzę cię dotąd i dotąd marzę

i dotąd słyszę błędnych słów echo.

Bibliografia
Finansowanie

Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.