Jezusa ukrytego mam w Sakramencie czcić,
Wszystko oddać dla niego, Jego miłością żyć!
On się nam daje cały, z nami zamieszkał tu;
Dla Jego Boskiej chwały życie poświęćmy Mu!
Wiarą ukorzyć trzeba zmysły i rozum swój,
Boć tu już nie ma chleba! To Bóg, to Jezus mój!
Tu Mu ciągłe Hosanna śpiewa Anielski chór.
A ta cześć nieustanna, to dla nas biednych wzór.
Dzielić z nami wygnanie Jego rozkosze są:
Niechże z Nim przebywanie będzie radością nią!
On wie, co udręczenie, On zna co smutku łzy;
Powiem Mu swe cierpienie, że serce z bólów drży.
O niebo mojej duszy, Najsłodszy Jezu mój,
Dla mnie wśród ziemskiej suszy Tyś szczęścia pełen zdrój!
Tyś w wieczerniku Siebie raz tylko uczniom dał.
W ołtarzu-ś się, jak w niebie, powszednim chlebem stał.
Chciałbym tu być Aniołem, co śpiewa ciągle cześć,
I z rozpromienionem czołem Tobie swe serce nieść.
Pozwól jasnym płomieniem błyszczeć tej lampce mej,
Dopóki zimnem tchnieniem śmierć nie zagasi jej.
Niech Ci aż do dnia zgonu miłości pienie brzmi;
Tu u stóp Twego tronu wierność przysięgam Ci.
O cześć Twą ciągle dbały chcę pójść koniecznie tam,
Gdzie wśród niebieskiej chwały Tyś szczęściem wszystkich sam.[1]
1. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 164, 165. |
2. |
Janiszewska-Nebelska Alicja, Dwanaście piosenek: na dwoje skrzypiec, Warszawa, Wydawnictwo Muzyczne „Lira Polska”, 1928, s. 3. |
3. |
|
4. |
|
5. |
http://kety.klaryski.org |
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013.