Płyń, płyń kochanie, płyń
Płyń, płyń kochanie
Płyń, płyń kochanie, płyń
Płyń, płyń kochanie
Jestem superfacetem
Naprawdę warto jest mnie poznać
Posiadam wiele zalet
Mam także wady
Potrafię pisać i czytać
Na luzie zabiorę cię na pikniki
Zorganizuję wszystko
Chcę być lubiany
Płyń, płyń kochanie, płyń
Płyń, płyń kochanie
Płyń, płyń kochanie, płyń
Płyń, płyń kochanie
Moje życie jest inne
Jak chmura dymu ginie
Niezdrowe i niecodzienne
Czy chcesz uwierzyć we mnie?
Posłuchaj mnie przez chwilę teraz
Choć nie mam nic do powiedzenia
Posłuchaj mnie przez chwilę
To fantastyczne
Płyń, płyń kochanie, płyń
Płyń, płyń kochanie
Płyń, płyń kochanie, płyń
Płyń, płyń kochanie
Kapele, które dziś słyszę
Nie mówią nic o moim życiu
Widzę w gazetach, słyszę w tłumie
Ja ich nie rozumiem
Moje życie jest inne
Jak balie lato płynie
Niezdrowe i niecodzienne
czy chcesz uwierzyć we mnie?
Posłuchaj mnie przez chwilę teraz
Choć nie mam nic do powiedzenia
Posłuchaj mnie przez chwilę
To fantastyczne.[2]
1. |
|
2. |
http://t-love.art.pl/ |