Dokoła, dokoła słonko lśni srebrzyście.
Dokoła, dokoła kasztanowe liście.
Kasztanie, kasztanie w złotym płaszczu panie!
Wór kasztanków masz! Pewnie nam ich dasz!
Pac! pac! pac! pac, pac, pac!
Kasztanki, kasztanki wyzbierajmy z trawy!
Kasztanki, kasztanki będą dla zabawy
Kto się zwinie prędzej, ten będzie miał więcej.
Już mam pełen kosz! Chroboczą tam w głos!
Chrob! chrob, chrob, chrob! Chrob! chrob, chrob, chrob!
Idziemy, idziemy tą dróżeczką wąską.
Idziemy, idziemy jak gąska za gąską.
Niesiemy kasztanki w złotych czapkach panki.
I przyszliśmy już! Wysypmy je tuż!
Gruch, gruch, gruch, gruch, gruch!
Gruch, gruch, gruch, gruch, gruch![1]