Głosuj na mnie wtedy dostaniesz
prawie za darmo każde śniadanie
człowiek na odpowiednim miejscu
powiedzie ciebie ku szczęściu
tak dalej być nie musi
zamknąć granice przed braćmi z Rusi
a niech bogacze oddadzą pałace
milion nowych miejsc pracy
czy wierzysz w słowa te?
Ja nie wierzę w nie
czyż one prawdziwe są?
Nie wierzę im kurwom jak psom
starych i chorych weźmiemy na hol
keszitsen kepet onmagarol
młodzi i zdrowi niech w szczęściu pracują
nową Polskę budują
każdemu dziecku ciepłe ubranie
sni sretstwom za utranianie
piwo i wóda dostępne już w sklepie
urzędnik jednak wie lepiej
czy wierzysz w słowa te?
Ja nie wierzę w nie
czyż one prawdziwe są?
Nie wierzę im jak psom
głosuj na mnie – wtedy zmieścisz
dodatkowych złotych czterdzieści
nowy działacz o krótkim stażu
zepsuje powietrze od razu
te wasze marsze są histeriami
lewica włada gazetami
a to są ciosy poniżej pasa
warty pac pałaca
czy wierzysz w słowa te?
Ja nie wierzę w nie
czyż one prawdziwe są?
Nie wierzę im kurwom jak psom
ile to czasu, ile już czasu
sam siebie truje i innych truje
plugawią ręce ojce narodu
ponoć sługami ludu są
to już jest koniec, wyborcom zadośćuczynić
ale głupiemu radość
jak wielce nęcą tej władzy tryby
to wszystko było na niby![2]
1. |
|
2. |
http://kult.art.pl/ |