Kto służy ludowi, tego dzisiaj łowi
Swoimi wyżłami szpicel z żandarmami,
Lecz ich podłe plemię będzie gryzło ziemię.
Hej, kolęda, kolęda.
Polska jest dziś rajem dla panów magnatów,
Głodny chłop, robotnik karmi tych psubratów,
Sam jak w piekle żyje, po więzieniach gnije.
Hej, kolęda, kolęda.
Rządowi polskiemu już więzień brakuje,
Robotników, chłopów tak do nich pakuje.
Stary burżuj hula, chłop idzie do ula.
Hej, kolęda, kolęda.
Panowie już nieraz Polskę przehulali,
Za dary, godności – carom zaprzedali,
Dziś również hulają i Polskę sprzedają.
Hej, kolęda, kolęda.
Od trutni burżujów trzeba Polskę bronić,
Szlachtę i magnatów czym prędzej przegonić.
Zbudować ją nową: Wolną i Ludową!
Hej, kolęda, kolęda.[1]