Kołysanka dla Michałka

Zgłoszenie do artykułu: Kołysanka dla Michałka

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Śpij Michałku, śpij,

Trzeba dużo sił,

Aby głowę trzymać prosto

I zabierać zboże chwastom.

Śpij Michałku, słodka chałko,

Złotogłosy Mamy grajku.

Twoje sny, jak wiosną bazie,

Mięciuteńkie są od marzeń.

Śpij Michałku, śpij,

Trzeba dużo sił,

By spoglądać prosto w oczy

Burej nocy i przemocy.

Śpij Michałku, słodka chałko,

Złotogłosy Mamy grajku.

Twoje sny jak, wiosną bazie

Mięciuteńkie są od marzeń.

Śpij Michałku, słodka chałko,

Złotogłosy Mamy grajku

Oto z książek Twojej półki

Starszych braci wyszły pułki:

To Pan Michał śmiesznie mały

Do imienia dodał chwały,

Za nim idzie Michał Kątny,

W jaskrawości cały złoty,

I prowadzi Cię za rękę,

Ku polanie w dali pięknej,

A za nimi dwa Michały,

Jeden duży, drugi mały...

Kto był dalej, Mama nie wie,

Sen ją zmorzył, tak jak Ciebie.

Śpij Michałku, śpij...

Śpij.[1]

Bibliografia