Kto nie posprzątał pokoju –
Macocha znalazła okruszek –
Nie przyniósł wody i nie wywiózł gnoju?
To ten darmozjad – Kopciuszek! (Kapciuszek)
Kto nie podlał ogródka
Zwiędły marchewka, pietruszka
Czemu drożeje żarcie i wódka?
To wszystko wina Kopciuszka!
Kop-, Kop-, Kopciuszek
Łamaga, smoluch, sierota
Warkoczyk i brudny fartuszek
I tylko brudna robota
Skąd te powodzie, pożary
Te zimy stulecia i susze?
Jak się nie znajdzie jakiejś ofiary
To w łeb zarobi Kopciuszek (Kapciuszek)
A Kopciuszek spokojna
Piasek od maku odsiewa
Wie, że nadejdzie ta noc upojna
Że będzie tańczyć i śpiewać
Kop-, Kop-, Kopciuszek
Łamaga, smoluch, sierota
Warkoczyk i brudny fartuszek
I tylko brudna robota
Nadeszła ta noc upojna
Z mgły tkana złota sukienka
Cóż to za panna tak piękna i strojna
W złocistych swych pantofelkach? (Ach...)
Zrobiła się cisza grobowa
Gdy wszedł Kopciuszek na salę
Tłum nagle wrzasnął: „To balu królowa”
Orkiestra, proszę grać dalej
Tańcz, Kopciuszku, tańcz i nie mów nie
Jak nam nie zatańczysz, to potniemy się
Jeszcze jeden taniec, jeszcze jeden łyk
Młodzież pruje odzież i wszyscy w ryk
To rozgrzewa bardziej niż alkohol
Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-
Kopciuszkowy rock and roll
Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-
Kopciuszkowy rock and roll
Tańczą rock and rolla bramkarze, król i dwór
Aż tu nagle zapiał ten skurczybyk kur
Został pantofelek, Kopciuszek dał nogę
Wszystkie radiowozy ruszyły w drogę
Szuka jej milicja i Interpol
Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-
Kopciuszkowy rock and roll
Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-
Kopciuszkowy rock and roll
Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-
Kopciuszkowy walczyk
Przeklęty but nie pasuje
I na to nic nie poradzę
Mierzyli dyrektor, teściowa i wujek
Próbowały nawet władze (A jak, o!)
I jak się tutaj nie wkurzyć
Pantofel to czy ciżemka
Na jednych za mały, na innych za duży
A niby zwykła siódemka
Hop, hop, Kopciuszek
Gdzie jesteś, piękna panienko
Gdzie twój warkoczyk, fartuszek
Czy odwiedzisz nas prędko?
Szukają Kopciuszka po świecie
Szukają tak bez wytchnienia
Lecz bezskutecznie, bo nie wiem, czy wiecie
On zlazł do jakiegoś podziemia
Kopciuszku, gdzie ty tam łazisz?
Zostaw nadziei okruszek
My tu wierzymy, że nadejdą czasy
Że się ujawni Kopciuszek
My tu wierzymy, że nadejdą czasy
Że się ujawni Kopciuszek
Hop, hop, Kopciuszek
Gdzie jesteś piękna panienko
Gdzie twój warkoczyk, fartuszek
Czy odwiedzisz nas prędko?
Hop, hop, Kopciuszku
Nie wyłaź na razie z tej nory
Bo paru chytrych staruszków
Chce wcisnąć ci stare buciory[1]
1. |
Kabaret Nijak |
2. |
Kozłowska, Agnieszka |