kranówa się poprawiła
już można z niej zrobić herbatę
popatrz miłośnie mi w oczy kochana
za takim tęskniliśmy światem
telewizor można puścić na dół
niech leci z czwartego piętra
lecz kto nam zapowie pogodę
i kto będzie o nas pamiętał
kranówa kapie kapu kap
ty życie na gorąco łap
a kiedy przyjdą trudne dni
pod kran włóż głowę przejdzie ci
nie jest źle kranówa leci
z wodociągowej miejskiej sieci
więc można śmiało zdrzemnąć się
kranówa leci nie jest źle
siarka mniej lata tego lata
nie jest tak żółto na parapecie
gołąb przyniósł gałązkę oliwną
napisali o tym w gazecie
wisła jeszcze brudy nam pierze
ryby pokraczne w sobie ukrywa
lecz my wypiliśmy po herbacie
innego wyjścia już nie ma[2]