Kto cię wołał, legionisto, kto cię wołał w bój?
Wołała mnie Polska, Matka,
Każda wioska, każda chatka,
Abym szedł na znój, abym szedł na znój!
Kto cię wiedzie, legionisto, w ten daleki szlak?
Pacierz stary, krzyż – znak wiary,
O Kościuszce myśl ofiary
I ten biały ptak, Orzeł – biały ptak!
Bóg cię prowadź, legionisto, na ten wielki trud!
Niech zadzwoni „Zygmunt” z wieży,
Niech zwycięstwa wieść pobieży,
By znał wolność lud, by znał wolność lud![1]