Przeklęty niech będzie ten kubański szlak
Bo szkorbut, bo szczury, bo smród
Czy starczy mi życia, by poznać ten świat
Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród?
Do Amsterdamu zawinąć choć raz
Jak szczyna parszywa parszywy mam rum
Bo szkorbut, bo szczury, bo smród
I w kółko z nim pływam – pić nie chcą go tam
Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród
Do Amsterdamu zawinąć choć raz
Resztę załatwi czas
A dziwki nie miałem już chyba od świąt
(Bo szkorbut, bo szczury, bo smród)
Bo tu się zaczyna, tam kończy Golfsztrom
(Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród)
Do Amsterdamu zawinąć choć raz
Resztę załatwi czas
(Do Amsterdamu zawinąć choć raz)
(Resztę załatwi czas)
Złe oczy dokoła i tłum wkoło zły
(Bo szkorbut, bo szczury, bo smród)
Tam czyste diamenty się błyszczą jak łzy
(Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród)
Do Amsterdamu zawinąć choć raz
Resztę załatwi czas
(Do Amsterdamu zawinąć choć raz)
(Resztę załatwi czas)
Spód w łajbie wyrąbię i puszczę na dno
(Bo szkorbut, bo szczury, bo smród)
I gdzie zamustruję – zapyta mnie kto
(Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród)
Do Amsterdamu zawinąć choć raz
Resztę załatwi czas
(Do Amsterdamu zawinąć choć raz)
(Resztę załatwi czas)
(Przeklęty niech będzie ten kubański szlak)
(Bo szkorbut, bo szczury, bo smród)
(Czy starczy nam życia, by poznać ten świat)
(Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród?)
Do Amsterdamu zawinąć choć raz
Resztę załatwi czas
(Do Amsterdamu zawinąć choć raz)
(Resztę załatwi czas)[1]
1. |
Kabaret Nijak |
2. |