Zgłoszenie do artykułu: Liban

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Bejrut, Trypolis, Sydon, Tyr się palą

kule, napalm, masakra, bomby wybuchają

gwiazda Dawida i krzyże na sztandarach

Al Fatach i półksiężyc a Liban na kolanach

kolejny rok a Liban płonie

obłędny taniec nad własnym grobem

w imię Chrystusa i Mahometa

żywe torpedy giną w płomieniach

zabito pięć tysięcy, trudno sprawcę znaleźć

zabito prezydenta, morderca jest nieznany

czołgi różnej produkcji, złote plaże zorały

Liban płonie w ogniu, lecz krwi ciągle za mało

kolejny rok a Liban płonie

obłędny taniec nad własnym grobem

w imię Chrystusa i Mahometa

żywe torpedy giną w płomieniach

gdzie stały dumne banki, dziś w bólu i zamęcie

przebiega linia frontu, Bejrut jest miastem śmierci

wyrok śmierci na Liban, zaocznie gdzieś wydano

libański cedr usycha, lecz krwi ciągle za mało

kolejny rok a Liban płonie

obłędny taniec nad własnym grobem

w imię Chrystusa i Mahometa

żywe torpedy giną w płomieniach.[2]

Bibliografia

1. 

Wolański, Ryszard

2. 

http://ksu.art.pl/
Oficjalna strona internetowa zespołu KSU [odczyt: 14.12.2015].