To niewiarygodnie, aby wiara mogła dzielić
To niewiarygodne, aby rozkosz mogła spalić
I niewiarygodne, aby słowa mogły ranić
I niewiarygodne, aby miłość mogła zabić
A jednak są łzy szczęścia, które spływają z oczu mych
I gładzą cicho moją twarz kiedy w ramionach jestem twych.
To jest niemożliwe nie możliwe, aby dusza mogła krwawić
To jest niemożliwe, aby nadzieja mogła zgubić
A jednak są łzy szczęścia które spływają z oczu mych
I gładzą cicho moją twarz kiedy w ramionach jestem twych.
I jest niemożliwe, aby oczy mogły kłamać
I jest niemożliwe, aby gwiazdy mogły spadać
A jednak są łzy szczęścia które spływają z oczu mych
I gładzą cicho moją twarz kiedy w ramionach jestem twych.[2]
1. |
|
2. |
http://www.lzy.pl/ |