Ej ty Ewo rajskie dziewczę
nie wykręcisz się dzisiaj ogryzkiem
miecz ognisty nie wisi nad nami
Michał w karty gra z cherubinem
nie bądź z tych co to tylko wzdychają
klucz ściskając w kieszeni fartuszka
niechaj tańczą dziś wszystkie drzewa
nawet ciężka od upału grusza
pod jabłonią wreszcie odpoczniemy
w zbożu włosów ukryję się cały
i będziemy świat błogosławić
że jest dla nas znowu łaskawy
a pod wieczór cicho przyjdą
skrzydlaci wysłannicy pana
– nie jadłem żadnego ogryzka – powiem
skusiły mnie tylko jabłka[2]