Dobrze znam ciepło naszych ścian
Pierwszy wspólny bal – noc co była jak aksamit
Dobrze wiem – nam nie będzie źle
Ale przyznam się, że ktoś stoi między nami
W oknie spójrz czy widzisz jak
Mocno je pochylił wiatr
Moje drzewo jest nade mną, wszystko o mnie wie
Razem ze mną rośnie z każdym dniem
Ma w koronie liści płomień
Gdy rozmawiam z nim lekko drży
Moje drzewo smukłe, młode – czuje to co ja
Tak jak człowiek wiele marzeń ma
Przy jesieni kolor zmieni, potem zgubi płaszcz
Będę z nim i tak
Rękę daj, dotąd jeszcze tam ze mną nie był nikt
Chcę Cię poznać z przyjacielem
Ono zna serca mego stan
Powiedziało mi, bym ze sobą wzięła Ciebie
Dobrze jest gdy człowiek ma kogoś obok tak jak ja
Moje drzewo jest nade mną, wszystko o mnie wie
Razem ze mną rośnie z każdym dniem
Ma w koronie liści płomień
Gdy rozmawiam z nim lekko drży
Moje drzewo smukłe, młode – czuje to co ja
Tak jak człowiek wiele marzeń ma
Przy jesieni kolor zmieni, potem zgubi płaszcz
Będę z nim i tak[2]
1. |
|
2. |
http://halinabenedyk.pl/ |
3. |
http://www.kppg.waw.pl/ |