Znów się rozległ historii dzwon
Jugosławia umiera
trup w swych rękach ciągle ma broń
i swe dzieci pożera
w otchłań śmierci pociągnąć chce
wszystkich co pozostali
w taniec śmierci włączają się
strzelając jak obłąkani
nikt już nie wie – po co i kto
kazał im się zabijać
każdy strzela – to folklor ich
karabin i rakija
pop i mułła – pastor i ksiądz
sztandary im poświęcają
potem modlą spokojnie się
gówniarze się zabijają
z Wukowaru pozostał gruz
z Dubrownika ruiny
nad mostarem snuje się dym
Sarajewo też ginie
Europa przygląda się
Europa chce godzić
ktoś szaleńcom sprzedaje broń
ktoś tam ogień podłożył
nikt już nie wie – po co i kto
kazał im się zabijać
każdy strzela – to folklor ich
karabin i rakija.[2]
1. |
|
2. |
http://ksu.art.pl/ |