Naprzód, drużyno harcerzy,
ducha na górny lot wzbij!
Zamiar na siły nie zmierzy,
więc wstań i kochaj, i żyj!
Nim stanąć nam przyjdzie do boju,
nim pójdziem dać życie i krew,
martwym wśród trudu i znoju
życie tchnie jasny nasz śpiew./bis
Ducha w spiż zmienić nam trzeba,
w sercach rozgorzeć na cud,
złotej wolności cud z nieba,
by w smutny ponieść go lud.
Nim stanąć…
Ciało w moc wielką ze stali,
wola potężna jak Bóg,
wojna te więzy rozwali,
powiedzie, gdzie złoty brzmi róg.
Nim stanąć…[1]