Narodził się Jezus w stajni ubogi,
Uniżył majestat chociaż, chociaż Pan srogi.
/Będąc Synem Najwyższego
Nie miał miejsca godniejszego... Swojej osobie./bis
W stajni z bydlętami gospodą staje,
Ubogim pastuszkom w pole znać daje;
Wszyscy się ze snu porwali,
Skoro światłość oglądali... Po nad Betlejem./bis
A gdy usłyszeli anielskie pienie,
Że się narodziło ludzkie zbawienie,
Krzyknął jeden na drugiego:
„Pójdźmy oglądać nowego ... Gościa na ziemi”./bis
A gdy pastuszkowie pokłon oddali,
Wcielonemu Bogu powinszowali,
Potem kładli swoje dary:
„Przyjmij od nas te ofiary... Jezu nasz drogi”./bis[1]
1. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 77. |
2. |
Flasza Tomasz, 50 najwięcej używanych kolęd, Kraków, Antoni Piwarski i Spółka, 1930, s. 16, 17. |
Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.