Nasz maszt jest biało-czerwony,
Nasz maszt mierzy wysoko,
ku masztowi z każdej strony
miło jest płynąć obłokom.
Więc płyń i ty
podziwiać by
widokiem się napawać,
bo tu masz maszt,
masz nasz tu maszt
jakiego nie ma
Warszawa,
Nieszawa,
Kłodawa,
Lubawa,
Iława
i Mława,
Szprotawa,
Gandawa,
i Ząbkowice Śląskie
Nasz maszt,
Maszt nasz,
Nasz maszt,
Maszt nasz,
Nasz maszt,
Maszt nasz,
Nasz maszt,
Maszcie nasz,
Maszcie nasz,
Dni 365 grasz,
a masz, a masz
metrów 358 aż!
Ach wspiąć się na twój czubek
i stracić całkiem rachubę,
stracić rachubę czasu
pośród jezior i lasów.
Po metrze co dnia zdobywać,
aż w końcu, chwilo szczęśliwa,
po roku z wypiekami
na czubku łopotać rzęsami.
Więc pnij się ty
podziwiać by
widokiem się napawać,
bo tu masz maszt,
Masz nasz tu maszt
Jakiego nie ma
Warszawa,
Nieszawa,
Kłodawa,
Lubawa,
Iława
i Mława
i Ostrów Mazowiecka
Nasz maszt,
Maszt nasz,
Nasz maszt,
Maszt nasz,
Nasz maszt,
Maszt nasz,
Nasz maszt,
Maszcie nasz,
Maszcie nasz,
Dni 365 grasz,
a masz, a masz
metrów 358 aż![1]
1. |
Czyści jak Łza |
2. |