Tuman kurzu i pyłu
spod gąsienic rwie.
Nasze czołgi są siłą,
każdy wróg to wie.
Niezawodne pancerze,
celny ogień z luf,
/możesz życie maszynie zawierzyć
jak druhowi druh./bis
Bo mój czołg jest ze stali niezłomnej,
którą ogniu mój ojciec kuł.
Kując stal na mój czołg myślał o mnie,
jak uchronić mnie od kul.
Mocne są nasze czołgi,
nie zawiodą nas.
Poprzez pola i drogi
grzmi żelazny marsz.
Tam gdzie każe mi rozkaz,
będę murem stał.
/Mocna jest, mocna jest moja Polska
jak hartowna stal./bis
Bo mój czołg jest ze stali niezłomnej...[1]