O Jezu Nazareński, rozwiąż rękę Swoją,
Pobłogosław sieroty, co przed Tobą stoją;
Wysłuchaj nasze prośby, nie gardź temi łzami
O Jezu Nazareński, zlituj się nad nami!
Kiedyś spełniał w ogrojcu kielich strasznej męki,
Omdlałyś potrzebował wsparcia mocnej ręki
I przybycia Anioła z pociechą dla Siebie;
O Jezu Nazareński, wspieraj nas w potrzebie.
Przez koronę cierniową na głowę wtłoczoną,
Przez skronie kolcem skłóte, krew świętą zbroczoną.
Wysłuchaj naszej prośby, nie gardź żalu łzami;
O Jezu Nazareński, zmiłuj się nad nami.
Gdy smutek nas tu trapi, to nas wspiera wiara,
Gdy zaś, o Panie, cierpień przepełnia się miara
I gnębi ucisk srogi, dręczą też zgryzoty;
Nie spuść tedy z opieki Twej biednej sieroty.
Przeniosłeś męki srogie dla Ojca w ofierze,
Umarłeś opuszczony kochając nas szczerze,
Na krzyżu Krew najdroższąś przelał do kropelki;
Niech ta męka i Krew Twa zgładzi z nas grzech wszelki.
Tyś nam Matkę zostawił przy Twej świętej męce,
Więc też potrzeby swe polecamy w Jej ręce.
Ach wspieraj naszą wiarę, wielką ufność w Ciebie
A po śmierci daj kochać Ciebie z Matką w niebie.[1]
1. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 128. |