Jeszcze nie wiem kim jesteś
jaki czeka nas los,
lecz już wiem, że me miejsce,
jest przy tobie w tę noc...
Jeszcze nie wiem, czy ciebie,
właśnie szukam od lat...
Nie wiem, nie wiem, nic nie wiem,
ale proszę cię tak:
Ofiaruj mi tę noc kochanie,
od zmierzchu, aż po jasny świt,
niech nas w ramionach niesie taniec
tam, gdzie się śnią szczęśliwe sny!
Ofiaruj mi tę noc kochanie,
jak bukiet roziskrzonych gwiazd...
Niech co chce z nami się stanie,
zanim rozstanie przyjdzie czas...
Bądź muzyką i wierszem,
słońcem marzeń i chwil,
treścią słów, których jeszcze,
nie powiedział ci nikt...
Bądź mi wiosną nadziei
w morzu zdarzeń i spraw,
a ja miłość – jak różę –
jeśli zechcesz ci dam...
Ofiaruj mi tę noc kochanie...[1]