Osobliwy i prawdziwy,
Czysty w Swym kandorze,
Wieczysty cnót wzorze... Janie Kanty.
Ciebie, Święty, dały Kęty,
Gdzie z lat młodych kwiatu
Czynisz zapach światu... Janie Kanty.
Oświecenia i ćwiczenia,
Pragnąc w szkołach, młody
Puszczasz się w zawody... Do Krakowa.
Profesorem i doktorem
W naukach się liczysz.
Swych uczniów w nich ćwiczysz... Bogobojnie.
Trzykroć w Rzymie, cny Pielgrzymie,
Stawasz; zbójcom srodze
Sprawiasz się na drodze... Z kilku złotych.
Smutnych cieszysz, z cudem śpieszysz,
Dzban z mlekiem stłuczony
Czynisz naprawiony... Krzyżem świętym.
Ubogiemu i nędznemu
Płaszcz z Siebie darujesz,
Wtem inszy przyjmujesz... Z rąk Maryi.
Niejedzenia, umartwienia
Cierpisz w życiu wiele,
Parząc się po ciele... Potrawami.
Do nóg padasz, mile gadasz,
Idąc na mszę z domu,
Prosisz, jeśliś komu... W czem nie winien.
Przy Ofierze, postać bierze
Czart ptaka, z wysoka
Rzucasz go, aż w smoka... Przemienia się.
Po tych cudach, życia trudach,
Przed dniem Narodzenia
Boga dla zbawienia... Z świata schodzisz.
Przy Twym grobie któż w chorobie
Zdrowia nie doznaje?
Wiedzą różne kraje,... Iżeś lekarz.
Tu niemowa mówi słowa,
Ślepy wzrok odbiera,
Jeszcze nie umiera... Konający.
Racz przy zgonie, nasz Patronie.
Z Bogiem królujący,
Nam dobrze życzący... Być ratunkiem.[1]
1. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 293–295. |