Panie, który jesteś

Zgłoszenie do artykułu: Panie, który jesteś

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Panie, który patrzysz na mnie okiem księżyca.

Panie, który na mnie patrzysz przez słońce.

Panie, który jesteś i śmiercią, i życiem.

Gwiazdy to Twe łzy błyszczące.

Panie, który wiatrem dachy zdzierasz nam z głowy.

Który masz we władzy morskich fal siłę.

Panie, który w rękach masz ogień pożogi

Tyle razy, tyle razy Cię prosiłem:

Daj mi jeszcze odpocząć na ziemi,

Nim zobaczę światełko jasne.

Nim przed Tobą znajdę się niemy,

Kładąc na wadze czyny własne.

Daj mi tutaj raju spróbować.

Muszę wiedzieć, czy mi smakuje

ten okruch szczęścia! Jakie słowa

I jakie gesty Cię przekonują?!

Panie, który wiedziesz życie droga pokrętną.

Panie, który oczy mamisz pozorem.

Staram się świat czytać, jak księgę najświętszą,

a cierpliwość jest mi wzorem!

Swoje życie w trudzie, jak wszyscy chcę przeżyć.

Aż się nie zatrzyma serce sterane!

Ale nawet kiedy do ziemi się przygnę

Nadal prosić, nadal prosić nie przestanę.

Daj mi jeszcze odpocząć na ziemi,

Nim zobaczę światełko w mroku.

Zanim dojdę do Twojej sieni.

Zanim będę miał wieczny spokój.

Daj mi tutaj raju spróbować.

na tej ziemi, co jęczy w znoju.

Raju chwilę! A potem mnie prowadź

Do Twoich niebieskich pokojów![1]

Bibliografia