Pasterzu, pasterzu, czy widzisz tam, o tam, o tam, –
To szopka, to żłóbek, dziś niebo je głosiło nam –
O spieszmy Dziecię uczcić czemprędzej, –
Wszak to nasz Zbawca, Bóg nasz i Pan.
Sam chciał się w naszej urodzić nędzy, –
I przyjąć biedny, biedny nasz stan, –
O spieszmy więc uczcić czemprędzej to Dziecię, –
To Bóg nasz i Pan.
Słyszałeś dzisiaj, jak nam niebiosa, –
Głosiły dary wielkich swych łask, –
Cudne to były Aniołów głosy, –
Cudne ich twarzy piękności blask. –
Pokój każdemu, kto dobrej woli, –
Błogą nam z nieba przynieśli wieść, –
Bóg się ku naszej skłonił niedoli, –
Bóg między nami, nieśmy Mu cześć. –
O Boskie Dziecię przyjm naszą cześć.
O spieszmy Dziecię uczcić czemprędzej, –
Wszak to nasz Zbawca, Bóg nasz i Pan, –
Sam chciał się w naszej urodzić nędzy, –
I przyjąć biedny, biedny nasz stan, –
O spieszmy więc uczcić czemprędzej to Dziecię, –
To Bóg nasz i Pan.[1]
1. |
Śpiewnik kościelny katolicki: czyli największy podręcznik dla ludu i organistów w kościołach katolickich. Cz. 1, s. 67, 68. |
2. |
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013.