Karabin maszynowy(1), dalibóg, cudna broń,
Więc tylko chłop morowy chętnie się garnie doń.
Spodziewasz się ataku, dopiero dla cię bal,
Ustawiaj go, chłopaku i czekaj hasła: pal!
Na tej maszynce gram jak artysta,
Kuleczki sypią się jak groch,
Ich na minutę wysyłam trzysta,
To wam potwierdzi nawet... Moch!
Wokół się walka toczy, wokoło huk i dym,
Karabin mój grzechocze do taktu głosem swym.
To prędzej, to pomalej: Tra! ta! ta! słychać wciąż.
Mój karabinek wali, przy mężu pada mąż.
Na tej maszynce gram jak artysta...
Podejdzie wróg pod druty, mój karabinek gra,
Oj, taką sztuczną nutę, aż w człeku serce drga.
I czasu nie trwa wiele, bo na muzyki znak,
Wróg się piorunem ściele, bo piorun to mój znak.
Na tej maszynce gram jak artysta...
A więc mam honor byczy, wszędzie pysznię tem,
Że jestem celowniczy z ten tego OKM.
Nad Nidą czy w Karpatach, przez całej wojny czas
Był Moskal w tarapatach, przez kogo... przez nas!
(1) Organizację i wyszkolenie oddziałów karabinów maszynowych w 4 pp Leg. Pol. przeprowadzał ppor. Józef Klisiewicz. Legionistów do obsługi karabinów maszynowych (ckm systemu Schwarzlose wz. 07/12 kal. 8 mm) wydzielono z I batalionu 4 pp dowodzonego przez kpt. Andrzeja Galicę. Po wymarszu pułku na front oddziały KM zostały przydzielone do poszczególnych batalionów. Oddziałami dowodzili: OKM 1 – ppor. Adam Ajdukiewicz, OKM 2 – chor. Tadeusz Wasung, OKM 3 – ppor. Józef Klisiewicz, a później chor. Józef Płonka.
1. |
Roliński Adam, A gdy na wojenkę szli Ojczyźnie służyć...: pieśni i piosenki żołnierskie z lat 1914–1918: antologia, wyd. 2, Kraków, Księgarnia Akademicka, 1996, s. 260, 261, 440. |
2. |
Obijak_1916_5, s. 9, 10. |
3. |
Barański, Franciszek, Jak to na wojence ładnie: pieśni żołnierskie i legionowe 1914–1919, Lwów, Księgarnia Polska, 1920, s. 82. |