Warczy nasz traktor, srebrzy się lemiesz,
życie jak pole trzeba przeorać.
Bliżej do słońca dźwiga dziś ziemię
siła naszego traktora.
Hej, traktorze, kraj nasz zbudź!
Leci śpiew pod nieba strop.
Wspólne szczęście będzie kuć
z robotnikiem chłop.
Fabryka nasza ciebie zrodziła,
abyś z kułackim walczył wyzyskiem.
Nowa z popiołów rodzi się siła.
Ludu zwycięstwo już bliskie.
Hej, traktorze...
Traktor tę prawdę pojąć nam pomógł,
że w naszej walce praca orężem.
Broniąc pokoju, szczęścia i domu
lud Rakosziego zwycięży.
Hej, traktorze...[1]