Polic se dziewce gwiozdki na niebie,
ilem wydeptoł ściezek do ciebie,
a i tak mojom musis być
i mojom wole wypełnić.
To jo sie stane leśnom ptasynom,
bede lotała gęstom krzewinom,
a i tak twojom nie bede
i woli twoji nie spełnie.
Są tacy leśni, majo topory,
co wycinają lasy i bory,
a i tak mojom musis być
i mojom wole wypełnić.[1]