Naprzód, dalej! Naprzód, dalej!
Husia siusia, husia siusia –
Idą strzelcy na Moskali!
Husia siusia, husia siusia –
Bagnet świeżo wyostrzony,
Plecak w wszystko opatrzony.
Idą, idą wśród wesela
Na Moskala – bagatela!
Trarara!
W takt do marszu trąbka gra –
Trarara!
Świetny humor każdy ma –
Trarara!
Dalej, wiara! Naprzód marsz!
Bo dopiero tam w Warszawie
Odpoczynek nasz!
Naprzód, dalej! Naprzód, dalej!
Husia siusia, husia siusia –
Każdy strzelec dobrze wali
Husia siusia, husia siusia –
Dźga bagnetem w wszystkie strony,
W szturm zaś idzie jak szalony.
Granat, szrapnel rozwesela,
Boć to fraszka – bagatela!
Trarara!...
Naprzód, dalej! Naprzód, dalej!
Husia siusia, husia siusia –
Dziarskich strzelców każdy chwali
Husia siusia, husia siusia –
Dziewuchy się uśmiechają,
Karabiny w reku grają,
Menaż wszystkich rozwesela,
Woda krzepi! – bagatela!