Czuła biel mego płótna czeka już,
mego płótna czuła biel
przyjąć pragnie twoje usta
twoich oczu ciepły cień
i uśmiech twój, w którym jesteś inna.
Koisz mnie pięknie smutna, ale cóż
tego płótna czuła biel
choćbym w kolor ubrał je
nie odgadnie nigdy nie
co kryje się
na dnie oczu w kształcie ust
co kryje się
na dnie oczu w kształcie ust
Kolory wybieram i ważę ich moc
bo wiem już teraz
uśmiech twój noce odbiera
czeka białe tło
czuła biel mego płótna czeka już
mego płótna czuła biel
przyjąć pragnie twoje usta
twoich oczu ciepły cień
i uśmiech twój, w którym jesteś inna
i uśmiech twój, w którym jesteś inna
i uśmiech twój, w którym jesteś.[1]