Przebudził wioskę wśród sadów
Szczęk broni i strzałów huk:
Mściciele przyszli pradziadów,
Rozbity precz umknął wróg.
Precz umknął wróg rozproszony,
Zwycięsko trąbka gra,
Przybyły do wsi legiony,
Grzmią trąbki: tratatata-trata-trata
Przybyły do wsi legiony,
Grzmią trąbki: tratatata-trata-trata
Bagnety błyszczą, rżą konie,
Lśni orła srebrzysty znak,
Dziewczęciu serce drży w łonie,
Jak trwożny schwytany ptak.
Lecz los żołnierza niestały
Wciąż dalej, dalej gna,
Na alarm trąbki zagrały
Złowrogo: tratatata-trata-trata –
Na alarm trąbki zagrały
Złowrogo: tratatata-trata-trata.
Odlecą ptaki tułacze
Wśród życia burzliwych fal
I seree tylko zapłacze
I tylke zostanie żal.
Nadeszła chwila rozstania,
Snów złotych pierzchła mgła –
Już echo tylko podzwania
Z oddali: tratatata-trata-trata –
już echo tylko podzwania
Z oddali: tratatata-trata-trata –
Kwiatami łąki się śmieją,
Wieś tonie wśród wonnych bzów,
A dziewczę żyje nadzieją,
Że szczęście powróci znów....
I słuch wytęża wśród ciszy,
Bo w niej tęsknota łka...,
A może z dali usłyszy
Dźwięk znany: tratatata-trata-trata
A może z dali usłyszy
Dźwięk znany: tratatata-trata-trata[1]
1. |
Szul Bogusław, Piosenki leguna tułacza, Warszawa, 1919, s. 78, 79. |