Przyjechaliśmy tu
ku wasemu domu,
/wyjdzijze, matusiu,
albo koźcie komu./bis
A wyjdzijze przed nos,
wielemozno pani,
/nie bedziewa stoli
u ciebie za drzwiami./bis
Wyjyzdzoj, wyjyzdzoj
z podwórca moigo,
/spodziywom jo sie tu
kogo godnijsygo./bis
Wyjadę, wyjadę,
byś o tym wiedziała,
/nie bedzies, Marysiu,
godnijsygo miała./bis[1]
1. |
Poźniak, Włodzimierz, Piosenki z krakowskiego, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1955, s. 40. |