Kiedy „Alabamy” kil już legł
– Roll, „Alabama”, roll!
Zaczął ją budować Jonathan Laird
– O! Roll, „Alabama”, roll!
W dół Mersey spłynęła pewnego dnia
– Roll, „Alabama”, roll!
Silny wiatr zachodni w morze ją gnał.
– O! Roll, „Alabama”, roll!
Z Fayal do Cherbourga z bronią szła
– Roll, „Alabama”, roll!
Kapitan Winslow doszedł na strzał.
– O! Roll, „Alabama”, roll!
Walczyli zaciekle przez cztery dni
– Roll, „Alabama”, roll!
Morze czerwieniło się od krwi.
– O! Roll, „Alabama”, roll!
Już trawers Cherbourga, ostatni strzał padł
– Roll, „Alabama”, roll!
Już ostatni Anglik do morza wpadł.
– O! Roll, „Alabama”, roll!
Tu historii tej już nadszedł kres
– Roll, „Alabama”, roll!
Spoczęła na dnie, grób tam jej jest.
– O! Roll, „Alabama”, roll![2]
1. |
|
2. |
http://czteryrefy.pl/ |