A-u, a-u-tostradom autko gna,
(bom, bom, bom, bom; je, je, je, je, je, je)
jedziemy Ty i Ja.
(I ja i ja), a-u, auteczko a my w nim,
na zewnątrz raj, a w środku siwy dym.
Siwy dym, siwy dym!
Przyciskam gaz, za nami ginie świat,
znów jakiś gość, na zło-, ło-, ło-, łość,
pod koła nam znów wpadł.
Zatrzymać się,
a może diabli z nim,
bo przecież wciąż w głośnikach siwy dym.
Siwy dym, siwy dym!
I-jo, i-jo, policja goni nas,
(brum, brum, brum, brum, brum, i-jo)
do dechy wciskam gaz,
Spalony wrak, dogasa, a my w nim.
Pozostał z nas jedynie siwy dym.
Siwy dym, siwy dym![1]
1. |
Ossowski, Waldemar |
2. |